NAJMNIEJSZE APELACJE

Francuski system Apellation Officielle Contrôlée (AOC) wymaga, aby wino wyrażało charakter swojego terroir Wino AOC powinno również odzwierciedlać charakter rocznika, w którym powstało. Znaczy to, iż m.in. takie elementy jak zakres terytorialny (granice), dopuszczone do upraw rodzaje szczepów, wielkość zbiorów, metody winifikacyjne itp. są precyzyjnie określone i opisane. Wszystkie te dane, następnie kontrolowane są z całą surowością przez instytucje państwowe, całkowicie niezależne od organizacji zrzeszających producentów tak winogron jak i samych win.

Innymi słowy apelacja jest francuską filozofią wina.

Zaznaczyć jednak tutaj należy, iż jak zawsze, nawet w zdawałoby się najbardziej perfekcyjnej definicji zdarzają się wyjątki. We Francji takim wyjątkiem jest produkcja szampana. Szampan bowiem jest nie tylko mieszanką (cuvée) młodych win z różnych parcel (działek), ale również i różnych roczników. Idea ta jest biegunowo różna od całej koncepcji apelacji, aczkolwiek wszystkie grona użyte do produkcji spokojnych win bazowych, muszą pochodzić wyłącznie z działek położonych na terenie Szampanii. W 1908 roku,
specjalnym dekretem zastrzeżono nazwę champagne dla win musujących produkowanych metodą szampańską (méthode champenoise, classique) w Szampanii

Apelacje, są to więc regiony uprawy winorośli, w których obowiązują ścisłe przepisy dotyczące np. dopuszczalnych szczepów, wydajności zbiorów, metod uprawy, sposobów winifikacji itp. Wielkość apelacji zależy od rozmiarów regionu (granice są zawsze ściśle określone) jak i ilości produkowanego wina. W całym świecie winiarskim, mamy więc do czynienia z pełnym przekrojem różnych apelacji - od bardzo dużych do bardzo małych, a nawet maleńkich.

Szczególnie te ostatnie wydają się być nad wyraz interesujące i intrygujące.

LA ROMANÉE

Najmniejszą apelacją w świecie jest La Romanée w Burgundii, z zaledwie 0,8 ha powierzchni i produkcją na poziomie 4 030 butelek rocznie. następna z kolei, Romanée–Conti to powierzchnia 1,81 ha.

Znając nawet powierzchownie Burgundię fakt, iż najmniejsze apelacje w świecie znajdują się właśnie tutaj, nie może budzić żadnego zdziwienia. Jedną bowiem z najbardziej charakterystycznych cech tego regionu jest nieprawdopodobne wprost rozdrobnienie działek, na których uprawiana jest winna latorośl. Prawdziwy krajobraz Burgundii, stanowią właśnie tysiące owych parcel, określanych tutaj jako climats, niejednokrotnie mających rozmiar „znaczka pocztowego”. Kraina ta jest więc rozdrobnioną mozaiką działek, gdzie różnice w terroirs (siedlisko) są już nie tylko centymetrowe, ale wręcz milimetrowe.

Powiadają, iż życia nie starczy żeby zdegustować wszystkie prawdziwe burgundy. Zarejestrowanych
winiarzy, produkujących tutaj swoje własne wina (domaines viticoles) jest prawie 4 000. Ale to przecież jest dopiero…….preludium. Nie zapominajmy
bowiem, iż każdy z producentów posiada rozproszone udziały w szeregu działek. Przykładem może być tutaj na przykład, Maison Olivier Leflaive, który jest znaczącym winiarzem, ale wcale nie klasyfikowanym pośród „największych”. Otóż w portfelu winiarskim Olivier’a jest ni mniej, ni więcej jak 75 różnych win białych (z 7-u apelacji, poczynając od Grand Cru) i 30 różnych czerwonych (od Premier Cru po Bourgogne).
Kluczem więc do zrozumienia pojęcia burgundzkich crus, jest fakt, iż terroirs jakie winna latorośl tutaj znajduje, różnią się od siebie, czasem nawet zasadniczo.

La Romanée i Romanée–Conti dosłownie stykają się ze sobą. Dzieli je tylko wąziuteńka ścieżka. Pomimo subtelnych różnic jakie co roku znajdujemy w burgundach z każdej z tych działek, to charakteryzują się one zawsze potężnym potencjałem starzenia (20 - 30 lat), butelki nie powinny być więc otwierane przed upływem 10 lat od zbiorów. Wina te są one niejako wzorcem genialnych i nigdzie w świecie niepowtarzalnych burgundów. Najbardziej charakterystycznymi ich cechami, jest delikatność, żeby nie powiedzieć kruchość i smukłość (finesse), a także obecność wspaniałych nut owocowych takich jak wiśnie, czereśnie, czarne i czerwone porzeczki. Fascynują one zawsze oddawaniem niezwykłej zaiste subtelności pinot noir i niejako eksplodują złożonością tego tyle kapryśnego, co ubóstwianego szczepu.

Znakomita wiekszość burgundzich parcel (climats) należy, z reguły, do kilku, kilkunastu , a nawet kilkudzisięciu właścicieli. Na przykład najsłynniejsza winnica grand i premier Cru – legendarnego Château du Clos de Vougeot, to ok.50 ha, ale należących do 80 właścicieli (winiarzy i winogrodników) !

Praktycznie prawie nie istnieją tutaj działki należące do jednego właściciela. Pra-przyczyną, takiego stanu rzeczy, była rewolucja francuska, która specjalnym dekretem pozbawiła dotychczasowych właścicieli ich terenów i wystawiła wszystkie winnice wraz z nieruchomościami, na licytacje “dla ludu”.

Wyjątkiem jest jednak tutaj znowu apelacja La Romanée, która stanowi tzw. monopole, co znaczy, iż jest własnością jednej rodziny (księcia Liger-Balair), I to od samego początku jej powstania.

Z kolei Aubert de Villaine, właściciel Domaine Romaneé-Conti  w legendarnej apelacji La Romaneé-Conti (również monopole), jako pierwszy w historii burgundzki winiarz, uzyskał zaszczytny tytuł:

">DECANTER MAN OF THE YEAR.

Rzeczone wyróżnienie przysporzyło mu jednak tyleż satysfakcji co stresów. Wkrótce bowiem po otrzymaniu nagrody, stał się obiektem niecodziennego szantażu. Szantażu polegającego na groźbie zatrucia chemikaliami całej legendarnej winnicy, o ile nie wypłaci 1 mln € . Na całe szczęście francuska policja szybko wyśledziła przestępcę o, niestety, swojsko brzmiącym nazwisku Soltys i ekspresowo wsadziła go do paki w Dijon.

AOC CHÂTEAU GRILLET

Innym, nad wyraz interesującym “maleństwem apelacyjnym” jest AOC Château Grillet, znajdujące się w regionie winiarskim Côtes du Rhône. Apelacja ta jest nie tylko zaiste mikroskopijna, ale również jest jedną z najstarszych w całej Francji. Należy w całości (monopole) od XVII-go wieku do rodziny Neyret-Gachet.

Siedlisko (terroir) jest granitowe, natomiast jedynym rodzajem szczepu tutaj uprawianym jest viogner.

Całą apelację stanowi zaledwie jedna winnica o powierzchni 3,5 ha, położona obok wiosek Vérin i Saint Michel, w okolicach Condrieu, na prawym brzegu Rodanu.

Wina AOC Château Grillet, to synonim, rzadko spotykanych, najcenniejszych francuskich win białych o światowej renomie.

Wina te, o lśniącej, złoto-słomkowej sukni w aromatach przekazują typowe nuty dla viogner takie jak fiołki i morele, a następnie, po otwarciu się, miodu, brzoskwiń.i masła migdałowego W smaku są krągłe i pełne, z dominującymi akcentami brzoskwini i moreli. Długa końcówka, lekko beczkowa.

Cena butelki AOC Château Grillet to wydatek rzędu 65.- € do 147.- € za butelkę. Małe jest piękne i...bardzo drogie ! Roczna produkcja wynosi 13 000 butelek. Wina są jednoszczepowe
(viogner). Potencjał starzenia: 5 – 15 lat i dłużej. Ostatni najlepszy rocznik to: 2000.
.
Wina AOC Château Grillet, to najlepiej komponują sie smakowo z foie gras, truflami, owocami morza I ostrymi pleśniowymi serami (bleu, roquefort).

AOC BELLET

Innym, zupełnie nietuzinkowa apelacją jest AOC Bellet, nad samym Morzem Śródziemnym.
Już sama jej lokalizacja jest zupełnie zdumiewająca. Winnice wszystkich bowiem winiarzy tej apelacji znajdują się w granicach bardzo dużego miasta !

Miasto to nazywa się Nicea i leży na Lazurowym Wybrzeżu.

Bellet to “wysepka” winna położona pośród słynnych plantacji kwiatowych na stromych wzgórzach górujących na Doliną Var i sama Niceą.

Tutaj, w Nicei, a właściwie na jej północnych przedmieściach, a więc tam gdzie usadowiły się winnice AOC Bellet, zupełnie unikalny mikroklimat pokazuje swoje wyjątkowe oblicze. Winnice uprawiane na okolicznych stokach, są przede wszystkim wspaniale nasłonecznione (nie mniej niż 2 700 h. słońca rocznie) , co w połączeniu z silnymi wiatrami (Mistral i Tramontane) zstępującymi tak z Alp (Alpes Maritimes), jak i wiejącymi od morza tworzą wprost perfekcyjne warunki, pozwalające na powolne i spokojne dojrzewanie gron na krzewach. Dzięki temu, mogą tutaj powstawać wina rześkie i eleganckie. Głównie białe i różowe. Wszystkie winnice usadowiły się na bardzo stromych wzgórzach otaczających Niceę. Winorośl sadzona jest na super wąskich półkach nazywanych tutaj restanques, wyciętych w ekstremalnie ubogim, żwirowym, suchym i pylistym podłożu – podingue, grunt ten, złożony jest głównie z niewielkich otoczaków, osadzonych w biało-żółtym piasku, gdzieniegdzie poprzetykanym cienkimi żyłami gliny.

Kombinacja tych wszystkich uwarunkowań, tworzy tutaj unikalny terroir, zapewniający co roku, pełne dojrzewanie gron dających nadzwyczaj harmonijnie zbudowane wina. Winnice położone są na wysokości 200 – 400 m.n.p.m., natomiast nachylenie stoków , jest tak duże, że użycie jakichkolwiek maszyn jest całkowicie wykluczone. Innymi słowy zbiory są wyłącznie ręczne. Między innymi z tego też powodu cała produkcja AOC Bellet to tylko 80 000 butelek rocznie. Butelek, których, poza regionem samej Nicei, praktycznie nigdzie nie można kupić, za wyjątkiem niszowych butików winiarskich, a także najwyższej klasy i reputacji restauracji. Wina z Bellet najbardziej cenili sobie wielcy znawcy win, m.in. Ludwik XIV, Thomas Jefferson i Jules Romain.

Winnice te, to najprawdopodobniej najstarsze francuskie winnice, uprawiane tutaj już za Fenicjan przybyłych z okolic Marsylii w IV w.p.n.e.

Aktualnie uprawiane są przez 15 rodzin winiarskich, przywiązanych do swoich wielopokoleniowych korzeni winiarskich i tradycyjnie wyczulonych na produkowanie win wyłącznie najwyższej jakości. Całkowita powierzchnia AOC Bellet to 650 ha, w tym ok. 32 ha samych winnic. Zbiory rozpoczynają się w połowie września, i m.in. z uwagi na trudności techniczne (stromy teren) i selekcję tylko najlepszych gron, nigdy nie przekraczają dopuszczalnego limitu tj. 40 hl / ha.

Białe wina AOC Bellet są z reguły głęboko złociste, z silnie wyczuwalnymi aromatami gruszek i białych kwiatów, a także nutami palonych migdałów, miodu i bananów. Bogate wina, bardzo dobrze się starzejące.

Produkowane są wyłącznie z następujących szczepów:
rolle (to najbardziej typowy lokalny szczep, większość białych, francuskich win rejonu Morza Śródziemnego opiera się właśnie na nim, czasem nazywany vermentino. W przypadku AOC Bellet daje prawie 90% produkcji ), a także roussan, spagnol i majorquin, a także chardonnay, ale ten ostatni jedynie w śladowych ilościach.

Szczególnie urzekające są wina różowe AOC Bellet. Szczep braquet zapewnia im delikatny bukiet dzikiej róży i kandyzowanych owoców, doskonale skomponowany z delikatnym, świeżym i wyrafinowanym smakiem.

Czerwone wina AOC Bellet to wina bardzo poważne, rzadko spotykane – prawdziwe rarytasy. Charakteryzują się intensywnym, głębokim rubinowym kolorem, w bukiecie odnajdujemy aromat dzikiej róży i kandyzowanych owoców, z nutami pieprzowymi, wanilii i korzennymi. Ten kolor i bukiet zawdzięczają lokalnym szczepom braquet i folle noire. Posiadając stosunkowo duży potencjał starzenia (10 lat), nadają się idealnie jako wina kolekcjonerskie i inwestycyjne. Najlepsze roczniki to: 2004, 2003, 2001, 2000 i 1998.

Wina czerwone i różowe tłoczone są z następujących szczepów:
La folle noire (czarna wariatka) – lokalny szczep (endemiczny), zawdzięczający swoją nazwę, absolutnej nieprzewidywalności w uprawie. Istnieje również (prawdopodobnie dla zachowania równowagi) biała wariatka (la folle blanche), jednak ta druga, sprawia kłopoty winogrodnikom w innych regionach Francji (np. Vin de Pays des Côtes de Gascogne, Vin de Pays du Bourbonnais, Vin de Pays du Jardin de France )
Le braquet – lokalny szczep, wywodzący swoją nazwę od nazwiska starej, lokalnej rodziny winiarskiej
Le grenache i le cinsault – w śladowych ilościach.

ŹRÓDŁA

1.Atlas Win Świata, J.Robinson, H.Johnson
2.H.Lalau, wineblog
3.Turystyka winiarska z VINTRIPS